Fikcyjne konto na portalu społecznościowym

Obserwacja zachowań internautów wskazuje, że pozorna anonimowość w sieci znacznie większa swobodę w wyrażaniu swoich opinii. Internet daje użytkownikom poczucie bezkarności, anonimowości i nieograniczonej wolności słowa. To poczucie oraz możliwości związane z nowymi technologiami zwiększają intensywność naruszeń dóbr osobistych w sieci. Jednym z najczęstszych naruszeń jest tworzenie fałszywych kont użytkowników i komunikowanie się z innymi użytkownikami sieci za ich pośrednictwem. Co robić, gdy na prowadzonym przez nas portalu stwierdzimy istnienie fałszywego konta? Jak postępować, aby uchronić przed konsekwencjami zarówno siebie, jak też osoby, których tożsamość została „skradziona” do stworzenia takiego konta? O tym poniżej, w oparciu o casus portalu Nasza-klasa.

Tworzenie fałszywych kont użytkowników jest stosunkowo nowym zjawiskiem w kontekście naruszenia dóbr osobistych. Takie konto (Profil użytkownika) w odniesieniu do portalu internetowego to zebrany pod określonym adresem internetowym ogół informacji i materiałów o danej osobie. Sam fakt jego posiadania jest oczywiście zgodny z prawem, pod warunkiem jednak, że dotyczy osoby, która go wykreowała. Nielegalne jest natomiast tworzenie profili innym osobom, nawet jeżeli podawane informacje są zgodne z prawdą i nie wiążą się z negatywną oceną tych osób.

Bardzo dobrym przykładem obrazującym naruszenie dóbr osobistych użytkownika portalu jest sytuacja z 2008 r. kiedy to nieznana osoba założyła na portalu Nasza-klasa konto, które zawierało dane osobowe w postaci imienia, nazwiska, miejsca zamieszkania, numeru telefonu, wieku oraz zdjęć fotograficznych konkretnej osoby. Oprócz faktycznego miejsca zamieszkania, urodzenia i zastrzeżonego numeru telefonu, podana była miejscowość Tel Awiw, a przy nazwisku powoda nazwisko „Holzbaum”.

Osoba, która została przedstawiona jako antysemita (a poprzez późniejsze wpisy również jako alkoholik) natychmiast po uzyskaniu informacji o naruszeniu jej dobrego imienia zgłosiła powyższy fakt administratorowi portalu, ale profil został usunięty dopiero po pięciu tygodniach!

Warto tu zwrócić uwagę na fakt, że każdy internauta (niezależnie od tego, czy jest użytkownikiem danego portalu, czy też nie) ma prawo zgłoszenia moderatorom treści, które uzna za obraźliwe czy naruszające jego prawa.

Odbierz pakiet bezpłatnych poradników i mikroszkoleń RODO

Dołącz do grona czytelników naszego biuletynu, odbierz bezpłatny pakiet i trzymaj rękę na pulsie.
ODBIERZ PAKIET

Wracając do naszego przykładu, pomówiona osoba wniosła przeciwko portalowi sprawę do sądu, zwracając uwagę na opieszałość i przewlekłe działanie administratorów. Sąd w pierwszej instancji przyznał rację powodowi – nakazał publikację przeprosin oraz wypłatę pokrzywdzonemu 5000 zł tytułem zadośćuczynienia. Sąd stwierdził ponadto, że ten, kto udostępnia zasoby systemu teleinformatycznego (portal Nasza-klasa) w celu przechowywania danych przez usługobiorcę (użytkownika), dowiaduje się o bezprawnej działalności usługobiorcy w chwili, kiedy wiarygodna wiadomość zostanie mu doręczona. Nie do przyjęcia jest bowiem stwierdzenie, że fakt uzyskania wiarygodnej wiadomości o naruszeniach byłby uzależniony od woli zapoznania się z nią przez tego, kto udostępnia zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę.

Sąd stwierdził również, że stawianie moderatorowi wymogu bieżącego filtrowania i usuwania wypowiedzi naruszających lub mogących naruszać prawo w obiektywnym przekonaniu byłoby sprzeczne z przepisami art. 14 i 15 w zw. z art. 12 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, ponieważ portal społecznościowy (Nasza-klasa) jest portalem niemoderowanym, a zatem obowiązek filtrowania i bieżącego śledzenia pojawiających się tam treści go nie obciąża.

Podsumowując, jeżeli otrzymujemy informację, iż w ramach prowadzonego przez nas portalu funkcjonuje fałszywe konto użytkownika (a naruszające jego dobra osobiste w szczególności) jesteśmy zobowiązani do natychmiastowego podjęcia odpowiednich działań. Nie ma przy tym znaczenia, czy osoba, której dobra zostały naruszone jest faktycznie użytkownikiem portalu, czy też nie. Ponadto, podjęcie działań nie jest uzależnione od zapoznania się i ustosunkowania do sprawy, osoby która stworzyła fikcyjne konto.

Czytaj także:

-
4.39/5 (46) 1
Najczęstsze błędy przy zawieraniu umów powierzenia
Administratorem Twoich danych jest ODO 24 sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (03-812) przy ul. Kamionkowskiej 45. Twoje dane są przetwarzane w celu świadczenia usługi biuletyn informacyjny na zasadach określonych w Regulaminie ŚUDE. Więcej informacji na temat procesu przetwarzania danych osobowych oraz przysługujących Ci praw uzyskasz w Polityce prywatności.
Potwierdź swój adres e-mail
Wejdź na swoją skrzynkę pocztową, otwórz wiadomość od ODO 24 i potwierdź adres e-mail, klikając w link.
Jeżeli nie znajdziesz naszej wiadomości - sprawdź w folderze SPAM. Aby w przyszłości to się nie powtórzyło oznacz wiadomość jako pożądaną (klikniknij prawym przyciskiem myszy i wybierz “Oznacz jako wiadomość pożądaną”).
Odbierz bezpłatny pakiet 4 poradników
i 4 szkoleń e-learningowych RODO
4x4 - Odbierz bezpłatny pakiet 4 poradników i 4 szkoleń RODO
Administratorem Twoich danych jest ODO 24 sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (03-812) przy ul. Kamionkowskiej 45. Twoje dane są przetwarzane w celu świadczenia usługi biuletyn informacyjny na zasadach określonych w Regulaminie ŚUDE. Więcej informacji na temat procesu przetwarzania danych osobowych oraz przysługujących Ci praw uzyskasz w Polityce prywatności.
Administratorem Twoich danych jest ODO 24 sp. z o. o. >>>